Choć zimę kocham miłością niemierzalną, w ferworze buszowania po zakamarkach wspomnień, garść ciepła, zielni traw i górskiego spokoju.
Turbacz z pięciolatką? jak najbardziej tak. Choć przebieżka trwa około 2-3 h w każdą z stron, trasa jest w miarę łagodna. Polecam!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz