O zapiekanko jak szybko się Ciebie robi ten tylko się dowie kto jest głodny:). W 20 minut mamy coś pysznego, coś pożywnego, a zarazem coś co się dobrze kojarzy przynajmniej mi (studia, letnie wieczory, Kazimierz, Zapiekanki od Endziora i takie tam:). Nie przedłużając przepis i do dzieła:
Zapiekanki po krakowsku:
bagietka
łyżka masła
łyżka oliwy
średnia cebula
30 dag pieczarek
3 łyżki koncentratu pomidorowego (opcjonalnie)
sól, pieprz, oregano, słodka papryka
ser żółty
szczypiorek
prażona cebulka
ketchup (opcjonalnie)
Na patelni rozgrzewamy oliwę z masłem. Cebulę kroimy w kostkę i wrzucamy na rozgrzany tłuszcz, solimy delikatnie i pieprzymy, czekamy aż się ze szkli. Pieczarki myjemy, a następnie kroimy w plasterki i dorzucamy do podsmażonej cebulki. Dosalamy do smaku, następnie przez kilka minut przesmażamy (można dodać koncentratu i słodkiej papryki, wtedy nasze zapiekanki nabiorą pomidorowej wyrazistości). W międzyczasie rozgrzewamy piekarnik do 190 stopni. Na bagietkę (można ją samą wcześniej wrzucić na 3 minuty do piekarnik) nakładamy nasze pieczarki, przykrywamy serem, posypujemy oregano i zapiekamy około 6 minut (do roztopienia sera). Wierzch smarujemy ketchupem (opcjonalnie) posypujemy posiekanym szczypiorkiem oraz prażoną cebulką.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz