grudnia 21, 2013

Przedświąteczna "gonitwa"...

...jakby nas nie dotyczyła.
Spacery po galeriach, zakupowy szał? To nie dla nas, zdecydowanie bardziej wolimy pobuszować w przydomowym parku.
Białe Święta? Już się pogodziłam że śnieg sypie jedynie w reklamach, na pocieszenie BIAŁE michałki nie spiesznie jedzone w kompletnie nie zimowej aurze.
Zasypana prezentami choinka, lśniący dom, uginające się stoły nie mają sensu, gdy po całej przedświątecznej orce nie mamy siły się tym wszystkim cieszyć (chociaż zapewne dobrze mi się mówi bo "jadę na gotowe":).

 













Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2016 (new) home & happiness , Blogger